Formacja o tajemniczej nazwie Prog Keyboards Stories, kierowana przez Pawła Penksę była bodaj największą zagadką tegorocznej edycji festiwalu. Lider i pomysłodawca projektu udowodnił że właśnie w zagadkowej tajemnicy także tkwi siła i w towarzystwie swych muzycznych przyjaciół zaskoczył nas wszystkich, zabierając nas w krainę dźwięków, których głównym bohaterem są instrumenty klawiszowe. Choć nie tylko, bo solówki gitarowe w wykonaniu Kuby Szostaka zapadają w pamięć na równie czarującym poziomie. Obaj panowie znają się doskonale min. z projektu Pandemonium co zresztą udowodnili na scenie grając kilka brawurowych numerów tego zespołu. Później na scenie pojawili się Błażej Błarz Grygiel oraz Mish Jarski. Główny Performer zaintonował bardzo znaną sekwencję i… ponieśli nas w Podróż do Wnętrza Ziemi, opierając swoją muzykę na słynnym „Journey To Centre Of the Earth” Ricka Wakemanna i intonując fragmenty powieści Juliusza Verne. Obydwa te arcydzieła miały właśnie swe okrągłe rocznice wydania i opublikowania. Książka swą 150-tą rocznicę a album muzyczny 40-tą. Spektakl ten był z całą pewnością godny tak znakomitych okazji!